Obozy i wywiad

W minionym tygodniu miałem przyjemność uczestniczyć w dyskusji w Przystanku Historia Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie, która była poświęcona obozom dla uchodźców oraz działalności wywiadów i kontrwywiadów. Spotkanie w którym uczestniczyłem było kolejnym z serii pt. „Tajemnice wywiadu”, którego pomysłowadcą i organizatorem jest dr Paweł Skubisz, dyrektor Oddziału IPN w Szczecinie oraz Przystanek Historia IPN w Warszawie. Niezmiennie prowadzącym był redaktor Witold Gadowski.

Podczas spotkania wspólnie z prowadzącym oraz dr. Witoldem Bagieński (w zastępstwie nieobecnego prof. Janusza Wróbla) dyskutowaliśmy o obozach dla uchodźców po II wojnie światowej oraz ich roli w działalności wywiadów i kontrwywiadów PRL. Poruszane przez nas zagadnienia były integralnie związane z obecnością powojennych dipisów a później również z obecnością uchodźców politycznych, którzy przybywali do Europy Zachodniej zza żelaznej kurtny. Niezależnie od funkcjonowania obozów w tej przestrzeni w każdym z krajów opiekę nad uchodźcami przejęła po ratyfikowaniu Konwencji Genewskiej w 1951 r. administracja kraju przyjmującego. Tak było m.in. na terenie Austrii i Zachodnich Niemiec ale nie tylko.

Niemal równolegle do krzepnącego systemu administrowania obozami oraz procedur filtorwania uchodźców starających się azyl polityczny powstał cały skomplikowany system indagacji uchodźców. Było to pewne novum zważywszy na działalność wywiadów w okresie tzw. epoki dipisów. Po 1951 r. zachodnie instytucje wywiadowcze skorzystały z okazji współtworzenia skomplikowanego systemu filtracji. Wynikało to nie tylko z chęci weryfikowania osób nie mających podstaw do statusu uchodźcy ale przede wszystkim z polaryzacji bloków wschód-zachód, która wymuszała na instytucjach wywiadowczych pozyskiwanie nowych informacji o krajach zza żelaznej kurtyny oraz działalność prewencyjną przed przenikaniem agentur obcych służb. W gruncie rzeczy na terenie Zachodnich Niemiec stworzono niemal cała wielką sieć indagacyjną z której starano sie wyłowić cenniejsze osoby dysponujące interesującymi informacjami o przeciwnku w tym: wojsko, przemysł, gospodarka, polityka, partia, członkowie partii, tajne służby np. PRL, etc. Taki stan trwał w RFN niezmiennie do połowy lat 80-tych kiedy władze w Bonn zdecydowały się na zmienę polityki azylowej.

Przez szereg lat osoby starające się azyl polityczny w tym uchodźcy i przebywający w obozach znajdowały się pod czyjnym okiem tajnych służb: amerykańskich, brytyjskich, francuskich i zachodnioniemieckich.

Plakat informujący o spotkaniu, 2018 r. (źródło: Przstanek Historia IPN). 

 

© łukasz wolak

Obozy i wywiad
Tagged on:                                     

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d bloggers like this: