Chwalę się i cieszę jednocześnie, ponieważ mogę zakomunikować że ukazały się pierwsze egzemplarze mojego leksykonu działaczy Zjednoczenia Polskich Uchodźców w zmaterializowanej formie. Nieniejsza praca ukazała się w serii pt. „Studia i Materiały do dziejów Polaków w Niemczech„, której pomysłodawcą jest prof. Krzysztof Ruchniewicz, dyrektor Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. Willy’ego Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego. Dla tych wszystkich którzy są zainteresowanych moją książką w środku czeka spisane 441 strony. Jak sądzę nie jest to praca którą można wziąć do poduszki aby szybko przyswoić sobie jej treść. Choćby ilość stron (nie największa) może odstraszać potencjalnego czytelnika i w niezamierzony sposób uczynić z publikacji dobry rekwizyt do snu. Doradzam zatem w miarę upływu czasu dozowanie sobie treści tej pracy aby poznać indywidualne historie tych działaczy którzy przez lata angażowali się w podtrzymywanie niepodległościowego etosu polskich uchodźców w RFN i wspierali rozwój centralnej organizacji tego środowiska Zjednoczenia Polskich Uchodźców.
Niezależnie od treści na czytelnika czeka blisko 150 spersonalizowanych fotogorafii działaczy oraz innych które odnalazłem w toku poszukiwań. Dodatkiem i uzupełnieniem jest edycja źródłowa listów, życiorysów oraz relacji wybranych bohaterów leksykonu. Zachęcam do lektury tej pracy. Być może z czasem otworzy on szerszą dyskusję o powojennych losach Polaków w Niemczech jak również przyczyni się do koniecznego rozróżniania dwóch polskich środowisk w RFN: polskich uchodźców i niemieckiej Polonii. Wbrew pozorom to nie były dwie podobne grupy i społeczności. Przez całe lata mimo, że funkcjonowały obok siebie w powojennych Niemczech, różnice były widoczne i wyraźne. Ponadto leksykon jest również okazją do tego aby przypomnieć zapomnianych oraz nieznanych działaczy z zachodnioniemieckiego odcinka niepodległościowego. Po 1945 r. praca emigracji niepodległościowej nie ograniczała się jedynie do Monachium ale obejmowała całe terytorium Zachodnich Niemiec. Warto przy tej okazji zaznajomić się z tymi działaczami, którzy życie poświęcili na budowanie zrębów organizacyjnych polskich uchodźców i niesłusznie zostali zapomniani przez historię. Z niecierpliwością będę oczekiwał na recenzje, uwagi i spostrzeżenia za które z tego miejsca bardzo dziękuję.
Informacje o publikacji znajdują się na stronie Oficyny Wydawniczej ATUT (tutaj). W sprawie ewentualnych spotkań promocyjnych proszę o wiadomość przez zakładkę „kontakt”. Życzę przyjemnej lektury!
© łukasz wolak
