Drodzy Czytelnicy
dotarła do mnie smutna wiadomość z Monachium. Dzisiejszej nocy w wieku 90-lat odszedł p. Andrzej Dalkowski (1927-2017). Od 1953 r. był wieloletnim działaczem Zjednoczenia Polskich Uchodźców, oficerem Oddziałów Wartowniczych przy armii amerykańskiej do 1990 r., działaczem Stronnictwa Narodowego, uczestniczył w działalności Rady Politycznej w RFN, był przedstawicielem Muzeum Polskiego w Rapperswilu na RFN. Był jednym z ostatnich działaczy, który pamiętali Kazimierza Odrobnego. Po przejściu na emeryturę zajmował się przede wszystkim podtrzymaniem pamięci o pomordowanych Polakach w obozie Dachau, o działalności swojego ojca, który zaangażował się w czasie okupacji Polski w działalność konspiracyjną i zginął w obozie Stutthof. Będzie nam brakowało jego wiedzy i wspomnień. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w Toruniu. RIP
[Jeszcze dzisiaj na blogu opublikuje specjalne wspomnienie o śp. Andrzeju Dalkowskim].
© łukasz wolak